Pośrednicy pracy zwykle oferują prace niezgodne z naszym wykształceniem, poniżej naszych zawodowych kwalifikacji, nudne i często za gorsze pieniądze.
Jak szukać pracy w Niemczech bez ich pomocy nie skazując się jednocześnie na ślęczenie nad ogłoszeniami i wysyłanie dziesiątek CV bez większych sukcesów?
Nie zrozum mnie źle – pośrednicy pracy to nie jest najgorsze na świecie zło, które trzeba omijać szerokim łukiem. Pośrednicy świetnie sprawdzają się w takich momentach jak: szukasz pracy w Niemczech pierwszy raz, a do tego twój niemiecki pozostawia wiele do życzenia, czyli krótko mówiąc nie mówisz w tym języku prawie nic, zależy ci na czasie, rodzaj pracy jest ci właściwie obojętny, byle zacząć zarabiać w euro, może jesteś w niezbyt dobrym momencie swego życia i potrzebujesz rozwiązania na już.
Sytuacja zmienia się jednak, kiedy już nieco okrzepniesz, zarobisz, co miałeś zarobić i nagle orientujesz się, że nie chcesz tak żyć, bo chciałbyś się też spełnić zawodowo i mieć pracę, w której czujesz się właściwym człowiekiem na właściwym miejscu bez konieczności powrotu do Polski.
Niemiecki rynek pracy ma sporo zalet: gospodarka rozwija się, a w wielu miejscach brakuje osób do pracy i wcale nie chodzi tu tylko o zdrowe ręce do pracy w magazynach.
Jak dotrzeć do takich miejsc, które pasują do nas?
Jak dostać się do nich na rozmowę, kiedy już je odnajdziesz?
Jak przejść taką rozmowę pozytywnie?
Wskażę ci kilka mniej popularnych pomysłów na szukanie pracy w Niemczech. Te sposoby działają, ale jak to zwykle bywa z tym, co cenne – wymagają od ciebie znacznie więcej zaangażowania niż przesłanie CV i czekanie na odpowiedź.
Dlatego zdaję sobie sprawę z tego, że wiele osób odrzuci je jako zbyt wymagające, a może i nie całkiem zrozumiałe.
Wiem jednak, że nie da się osiągnąć czegoś zupełnie innego, nowego, jeśli chcemy działać w sposób stary, utarty i schematyczny.
Chcesz zdobyć pracę, w której dobrze się czujesz, spełniasz się i rozwijasz? To musisz zmienić sposób poszukiwań, jeśli do tej pory nie udało ci się takiego miejsca odnaleźć.
Jakie działania powinieneś podjąć, aby odnaleźć pracę, która pasuje do ciebie?
1. Wybierz się na targi pracy, czyli Jobmesse
Targi pracy mają naprawdę mnóstwo zalet:
• są darmowe
• poznajesz ofertę zarówno firm, jak i branżowych pośredników z regionu
• dowiadujesz się o możliwościach edukacji w regionie, ponieważ niemal każda z dużych firm ma również ofertą edukacyjną, np. Ausbildung. Więcej o tym przeczytasz w poście Ausbildung dla Polaków w Niemczech – kiedy warto?
• masz szansę poznać osobiście ludzi pracujących w działach personalnych dużych firm i korporacji. To bardzo ważny punkt! I przy nim na chwilę się zatrzymam.
Kiedy wysyłasz CV odpowiadając na ogłoszenie czy zostawiając je w firmie pośredniczącej praktycznie tracisz nad nim kontrolę i jedyne, co ci pozostaje to czekanie, aż się odezwą.
Nawiązując bliższe relacje, a taką okazję dają ci targi pracy, sprawiasz, że zostajesz zapamiętany przez osobę zajmującą się na co dzień odsiewem cv w danej firmie. Odbywając z nią nawet krótką rozmowę i przesyłając po spotkaniu swoje CV sprawiasz, że twoja osoba wyróżnia się dla rekrutera na tle reszty, bo już z tobą rozmawiał!
Jest to niezwykle ważne przy szukaniu pracy, bo ostatecznie o wszystkim decyduje człowiek i to człowiek zaprasza cię na rozmowę kwalifikacyjną. Jeśli nie będziesz dla niego już kartką papieru ze zdjęciem, jak ma to miejsce w przypadku aplikowania w odpowiedzi na ogłoszenie to szanse na to, że zaprosi cię na rozmowę znacznie rosną.
• Jak dostać się na targi pracy i co wziąć ze sobą?
Informacje o targach pracy, terminach i miastach znajdziesz
na stronie internetowej: Jobmessen
na Facebooku: Jobmessedeutschland
Zauważyłam, że tutaj znajdziesz głównie informacje o dużych targach, dlatego warto też śledzić lokalne wydarzenia. Informacje często pojawiają się na plakatach w mieście i w darmowych gazetach, bo zwykle jest to dość mocno promowane wydarzenie. Poza tym wiele z takich targów znajdziesz na facebook’u jako wydarzenie. Wystarczy, że wpiszesz w wyszukiwarkę facebook’a: jobmesse + miasto, które cię interesuje i jakaś informacja powinna wyskoczyć.
• Warto przygotować sobie kilka pytań, które będziesz chciał zadać
Na przykład:
Ich bin …. von Beruf und suche eine Stelle als …. Welche Möglichkeiten gibt es bei Ihnen für mich?
Inna opcja: Ich suche eine Beschäftigung im Bereich …. Was bieten Sie an?
Wie sieht das Bewerbungsverfahren aus? Welche Voraussetzungen muss ich erfüllen, um diese Stelle zu bekommen? Welche Erwartungen in Bezug auf diese Stelle haben Sie?
Zwykle spotkasz się z ciepłym przyjęciem i dużą ilością informacji. W końcu taka jest rola osób, które reprezentują na targach swoje firmy. Dlatego nie musisz stresować się, że czegoś nie zrozumiesz. Nawet jeśli, to i tak otrzymasz mnóstwo materiałów, folderów i ulotek, które możesz sobie na spokojnie przejrzeć w domu.
Z targami pracy mam same pozytywne doświadczenia (tak zdobyłam pierwsze praktyki w banku w Niemczech!) i bardzo polecam je każdemu, kto chce lepiej zapoznać się w ofertą niemieckiego rynku pracy i przede wszystkim nawiązać cenne kontakty.
• Możesz zabrać ze sobą kilka wydrukowanych CV
Nie jest to jakoś bardzo konieczne, ale na pewno nie zaszkodzi, a na pewno pozwoli rekruterowi szybciej zorientować się, z kim ma do czynienia i precyzyjniej określić możliwości, jakie firma może ci zoaferować.
Warunek: twoje CV powinno być dopieszczone! Jeśli masz byle jakie, szare CV z kiepskim zdjęciem lepiej zostaw je w domu. Więcej o tym, jakie elementy powinno zawierać oraz w jaki sposób je pisać przeczytasz we wpisie CV, które gwarantuje ci zaproszenie na rozmowę o pracę
2. Załóż swój profil na portalach dla poszukujących pracy specjalistów: LinkedIn, Xing
Jeśli szukasz pracy jako specjalista to posiadanie profilu na LinkedIn jest właściwie obowiązkowe w obecnych czasach. I nie dlatego, że tak sobie ktoś wymyślił, ale dlatego, że nie korzystając z takich usług przy szukaniu pracy odcinasz się od wielu możliwości, jakie taka platforma oferuje.
Niemiecki rynek pracy zawsze musi sobie wymyślać jakieś dziwactwa i w związku z tym nie wiedzieć czemu Xing ma tu więcej zwolenników. Dane, jakie znalazłam w Internecie na temat liczby użytkowników przemawiają na korzyść Xing: 12 mln użytkowników w Niemczech, LinkedIn: 10 mln użytkowników.
Ale nie tylko ta liczba ma znaczenie, bo ważne jest też, w jakich firmach chcesz ubiegać się o miejsce pracy. Jeśli są to duże międzynarodowe korporacje i spółki notowane na giełdzie wtedy polecam ci LinkedIn. Jeśli natomiast interesują cię mniejsze firmy działające raczej tylko lokalnie, na niemieckim rynku to lepiej mieć konto na Xing.
Osobiście nie mam zbyt dużo doświadczeń z prowadzeniem profilu na Xing, bo nie bardzo lubię interfejs użytkownika i mam wrażenie, że LinkedIn jest dużo bardziej przyjazny dla korzystających z portalu i też więcej firm i osób z całego świata ma tam swoje profile. Jednak moja opinia nie ma tu znaczenia i jeśli szukasz pracy w Niemczech – warto mieć swój profil i tutaj.
Zakładając swój profil w obu przypadkach zadbaj o dobre profesjonalne zdjęcie, na którym się uśmiechasz, precyzyjną nazwę zawodu, dobre podsumowanie i opis doświadczenia zawodowego. O tym, jak stworzyć i uzupełnić swój profil oraz na co zwrócić uwagę na pewno zrobię oddzielny wpis, który niedługo pojawi się na blogu :)
Kiedy już założysz i wypełnisz swój profil czas na wykorzystanie możliwości portalu.
Do czego możesz go użyć:
• w opisie możesz zaznaczyć, że szukasz pracy dzięki temu rekruterzy będą mogli cię łatwiej odnaleźć
• możesz publikować własne posty z dziedziny, w jakiej jesteś specjalistą
• możesz rozszerzać sieć kontaktów i zapraszać do grona znajomych osoby pracujące w twojej branży
• tak samo jak na Facebooku możesz obserwować profile przedsiębiorstw i firm oraz co ciekawsze – śledzić wybrane branże
• masz możliwość wysyłania prywatnych wiadomości do swoich zawodowych kontaktów.
Oczywiście wymaga to zaangażowania i czasu, ale w przypadku specjalistycznych zawodów zdecydowanie polecam tę możliwość, ponieważ tak jak w przypadku targów pracy masz tu możliwość nawiązania bardziej bezpośredniego kontaktu, a co ważne – często już z osobą bardziej decyzyjną i z pominięciem działu hr, co może znacząco przyspieszyć proces rekrutacji.
Ważne jest, aby twój profil był wypielęgnowany, a wiadomość, którą wysyłasz do swoich kontaktów w sprawach zawodowych była przemyślana i nienachalna. Jeśli nie wiesz, jak to zrobić – napisz do mnie, a wspólnie opracujemy plan działań.
3. Obserwuj profile firm i hasztagi na Facebook’u i Instagramie
Obserwowanie fanpage’y czy kont instagramowych firm, które cię interesują daje ci sporo informacji na temat tego, jaka panuje kultura w danej firmie, jak przedsiębiorstwo prezentuje się światu, jakie przemyca wartości.
Takie informacje przydadzą ci się potem na rozmowie kwalifikacyjnej, kiedy otrzymasz pytanie: dlaczego chce pan/pani u nas pracować?
Warto mieć wtedy pod ręką kilka przykładów działań firm, akcji charytatywnych, informacji o prowadzonych aktualnie w firmie projektach oraz jakieś pojęcie na temat kultury przedsiębiorstwa. Poza tym pokazujesz się jako osoba żywo zainteresowana tym, co dzieje się w miejscu, w którym ubiega się o pracę.
Instagram daje nam możliwość wyszukiwania po hasztagach, a co ważniejsze – obserwacji konkretnych hasztagów. Dzięki regularnemu śledzeniu hasztagu np. #jobsnürnberg dowiedziałam się o wielu ofertach pracy z regionu. To wymaga oczywiście również poszukania odpowiednich hasztagów, co na pewno jeszcze nie jest do końca na Instagramie wygodne.
Firmy, które aktywnie działają na Instagramie bardzo często informują o ofercie pracy właśnie najpierw tutaj, więc masz szansę dowiedzieć się o ofercie bardzo szybko i też szybko zareagować.
4. Sam skontaktuj się z pracodawcą
Oto jak wygląda plan działania, kiedy sami nawiązujemy kontakt z przedsiębiorstwem:
• określasz swoje możliwości, umiejętności i pragnienia oraz wyznaczasz cel
• przygotowujesz listę firm zawężając wybór pod kątem obszaru, rodzaju działalności, wartości firmy, branży, a jakiej działa, np. może pracować jako logistyk, ale…dla sportowego klubu
• zbierasz na temat firm informacje przeglądając ich strony internetowe i profile społecznościowe: w jakich obszarach działają, gdzie mogę potrzebować takich pracowników jak ja, w czym mogę im pomóc posiadając moje umiejętności i doświadczenia
• tworzysz odpowiednią wiadomość do pracodawcy oraz CV i list motywacyjny
• przygotowujesz się do rozmowy kwalifikacyjnej
• nawiązujesz kontakty i badasz możliwości, sprawdzasz odzew
• próbujesz, poszerzasz listę i modyfikujesz działania, jeśli trzeba
• działasz aż do skutku
To jest moim zdaniem najlepszy i najskuteczniejszy sposób na szybkie znalezienie pracy, na jakiej nam naprawdę zależy, ale pod jednym warunkiem: zanim przystąpimy do działań dokonamy rzetelnej analizy własnych pragnień, umiejętności, zawodowych doświadczeń. Dzięki temu uzyskamy wyraźny obraz tego, gdzie chcemy pracować, a to z kolei pozwoli nam na wybranie odpowiednich firm.
Zmieniając podejście do szukania pracy z pasywnego na aktywne masz dużo więcej kontroli nad sytuacją, większy wpływ i możesz podjąć o tysiąc więcej działań niż czekając, aż pojawi się odpowiednie ogłoszenie z ofertą pracy, a następnie czekając, aż ktoś odpowie na wysłane przez ciebie CV.
Natomiast pomijając pośredników pracy docierasz do ofert firm, które nie korzystają z pomocy firm pośredniczących. Zwykle dotyczy to mniejszych firm, czyli takich, które zatrudniają 50 – 250 osób.
Dlatego bardzo polecam ci takie podejście do szukania pracy, gdyż jak wynika z badań rynku pracy: ponad 80 % miejsc pracy w ogóle nie pojawia się w formie ogłoszenia. Uderzając do firm sam wyprzedasz więc niejednokrotnie konkurencję, bo może się okazać, że pojawiłeś się „na tacy” jeszcze zanim firma wystawiła jakiekolwiek ogłoszenie.
